1 April 2020
Dziś jest prima aprilis, ale w czasach pandemii koronawirusa wydaje mi się, że nie jest to dobry dzień do tego, by sobie żartować. Czekałem jednak na ten dzień z wielką nadzieją, bo wyobrażałem sobie taki scenariusz, że tego dnia wszyscy przywódcy na świecie staną jeden obok drugiego, przeplotą się ramionami i chórem krzykną - prima aprilis! Zrobiliśmy was wszystkich w chuja, nie ma żadnego koronawirusa, wszystkie media i przywódcy chcieli tylko sprawdzić waszą gotowość do działania w czasach kryzysu i połączyć wszystkie zwaśnione strony w jakimkolwiek międzyludzkim konflikcie. Dziś uznaliśmy, że ten „żart” zaszedł już zbyt daleko - oświadczyli.
To była tylko taka moja prima aprilis-owa nadziej…